Nie da się ukryć - czegokolwiek nie dotknie się Smiley (albo czegokolwiek nie zaśpiewa), od razu zamienia się to w złoto. Jego najnowszy singiel, "Dead man walking", od wczorajszej premiery przesłuchano prawie 130 tysięcy razy, a ponad 1000 osób umieściło go na swojej ścianie na facebooku. Nie ukrywamy, że i nasza ekipa od razu poczuła wielką słabość do tego kawałka.
A Wy co sądzicie - podzielacie powszechny zachwyt? :)
No no :D Jestem pozytywnie zaskoczona :D
OdpowiedzUsuń