Dan Balan, który zdobył popularność najpierw jako członek zespołu O-Zone, a potem jako szalony Crazy Loop, powraca z nowym klipem, który z pewnością ucieszy oko męskiej części publiczności Piosenka nosi tytuł "Chica Bomb", teledysk kręcony był w Los Angeles, reżyserią zajął się Hype Williams.
Co za kaszana! Balan sie wogóle nie postaral. Az mnei krew zalala jak oglądnelam teledysk. Ja nie wiem zktórego burdelu wzieli a on wygląda jakby mial paraliż i ta fryzura alfonsa. Dno. Ale po nim niczego innego sie nie można spodziewać. Powinnien wydać Friay Nite o dopiero jest song!
mi się podoba, niesamowicie, chwytliwy kawałek i w końcu jakiś powiew nowości :D poza tym teledysk nie zajeżdża tanim porno jak to w większości przypadków bywa (patrz: Beautiful Days).
Genialne, jak to uslyszlam to padlam i zmartwychwstalam!!!Rece mi sie trzesa wreszcie sie doczekalysmy jego nowego image...
OdpowiedzUsuńooo kolejny wymiatacz parkietów :D
OdpowiedzUsuńfajne ale jakoś się wokalnie nie wysilił , słychać tylko tą dziewczynę :P
OdpowiedzUsuńCo za kaszana! Balan sie wogóle nie postaral. Az mnei krew zalala jak oglądnelam teledysk. Ja nie wiem zktórego burdelu wzieli a on wygląda jakby mial paraliż i ta fryzura alfonsa. Dno. Ale po nim niczego innego sie nie można spodziewać. Powinnien wydać Friay Nite o dopiero jest song!
OdpowiedzUsuńmi się podoba, niesamowicie, chwytliwy kawałek i w końcu jakiś powiew nowości :D poza tym teledysk nie zajeżdża tanim porno jak to w większości przypadków bywa (patrz: Beautiful Days).
OdpowiedzUsuńHmmm...piosenka fajna, ale teledysk przesadzony...
OdpowiedzUsuńEeee tam...piosenka i teledysk wymiatają :)
OdpowiedzUsuń